Jak wiadomo, pinlock do kasku w zdecydowanej większości przypadków będzie ratował motocyklistę. Należy jednak pamiętać, iż wspomniany produkt również ma swoją wytrzymałość i praktycznie w każdej chwili może dojść do zaparowania.
W jaki sposób można zadbać o odpowiednią wentylację?
Koniecznie trzeba zdawać sobie sprawę, że w 95% przypadków omawiany pinlock będzie znajdował się w pudełku obok kasku. Godny uwagi jest również fakt, że praktycznie nigdy nie będzie założony na szybę już na wstępnym etapie produkcji.
Dlaczego dochodzi do takich sytuacji? Odpowiedź jest zdecydowanie prostsza niż mogłoby się wydawać. Warstwa nieparująca wyposażona jest bowiem w silikonową uszczelkę, która może niestety „zwulkanizować” z szybą w przypadku dłuższego okresu „bezruchu”. Wspomniana sytuacja ma miejsce przeważnie, gdy odczuwalne są wyższe temperatury, a także podczas jazdy, kiedy całość będzie narażona m.in. na promieniowanie UV.
Koniecznie trzeba zdawać sobie sprawę, że jest to bardzo istotny powód, dla którego użytkownicy powinni podjąć decyzję o zdejmowaniu omawianego pinlocka z szyby w trakcie okresu letniego. Motocyklista powinien wiedzieć, że w przypadku, gdyby jednak go zostawi, to samej warstwie nieparującej nic by się nie stało.
Może jednak dojść do zwulkanizowania jej z z szybą. Istnieje wtedy bardzo duże prawdopodobieństwo, że użytkownik będzie miał problem z późniejszą regulacją czy czyszczeniem przed ważnym sezonem jesiennym. Motocykliści latem bardzo często jeżdżą z otwartą szybą. Kurz, owady czy zanieczyszczenie nie mają wtedy większych problemów z dostaniem się do wnętrza kasku.